Nienależycie

 


                                                      

 

 

Czy tak już zawsze ma być,

Że wszędzie śpieszno?

Że czasu nie masz na nic…

Straszno, czy śmieszno?

 

Bo ciągle mało, mało…

Zabraknąć może.

Więcej by się przydało.

O tak! Daj Boże!

 

Kraje się jak się daje,

Więc trzeba kroić!

No bo – kto rano wstaje…

Do cna wydoić!

 

Po co tak pędzisz, tak gnasz?

Kiedy zbłądziłeś?

Przecież ty wszystko już masz

o czym marzyłeś.

 

Kiedy się tym nacieszysz?

Przestań już dążyć!

Przecież ty ledwo dyszysz.

Bacz, żeby zdążyć!

 

Mówisz, że czas to pieniądz.

Motto to miałkie.

Ty od tej swojej żądzy

 zwariujesz całkiem.

 

Lecz – to nie moja brocha.

To twoje życie.

A ty to życie kochasz…

Nienależycie.

                                  


                                                                        Mieczysław Łuksza

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Łapu-capu

,,Tu każdy kwiatek"

Panie Stachura