ZE ŚMIERCIĄ ZA PAN BRAT
Mieczysław Łuksza I Do napisania poniższego tekstu zainspirowało mnie stwierdzenie mojego ulubionego pisarza S. Kinga ,,Śmierć jest nie mniejszym fenomenem niż narodziny". Spróbujmy sie temu przyjrzeć nieco dokładniej. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że oba ,,wydarzenia" – jedno zaczynające naszą ziemska wędrówkę, drugie będące jej kresem, są czymś wyjątkowym. Przy czym w znacznym stopniu dotyczą nie tylko ,,głównego bohatera", ale i ludzi określanych mianem ,,bliskich" – przede wszystkim – rodziny. Nowonarodzony nie jest świadomy tego, co sie stało. Dla rodziny to wielkie wydarzenie. Coś, co jest powodem wielkiej radości, wręcz szczęścia, albo też początkiem całej masy problemów, czasem tragedii rodzinnych. Jedno jest pe