Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2023

,,Tu każdy kwiatek"

                           ,,Tu każdy kwiatek”       Wiersze można pisać o wszystkim co się na pióra grot nawinie. I o zielonym czterolistnym, i o szemraniu w Szczebrzeszynie.   O bohaterach coś napisać. Tylko skąd dziś brać tych herosów? Nie ma już Klossa, ni Małysza, kogo zaprzęgnąć do etosu?   Można z patosem i dostojnie, aż na cokołach spiż zajęczy, albo swobodnie, wręcz frywolnie tęskniących pań serduszka miękczyć.   Zośka tu nigdy już nie wróci, tam, na obczyźnie – wyszła za mąż. Bard żaden jej nie zbałamuci. Bo Sofie jest dziś wielką damą.

Polskie zachody

  Pewnie, że są piękniejsze. Bo są. Hen – na archipelagach rajskich, gdzie niebo nie bywa skute mgłą, a słońce nie przywdziewa maski.   Gdzie każdy z nich jest jak z obrazka – nieskazitelnie wyjątkowy. Z zachwytu można tylko mlaskać; on w pięknie swym aż groteskowy.   Bo ten obrazek się nie zmieni przez trzysta sześćdziesiąt w roku dni – tam nie ma zimy, ni jesieni; jak landszaft na nieboskłonie tkwi.   U nas, proszę: pełna oferta! Zachody niczym z katalogu, zadowolą i malkontenta, i tego co chce żyć ubogo.   Te zimowe jak białe kruki, podarki od Królowej Śniegu, lodowej ery praprawnuki - od Rzeszowa do Kołobrzegu.   Te jesienne, kolorowe: w żółciach, brązie i czerwieni. Również te listopadowe – ten najsmutniejszy akt jesieni.   Te letnie są najcudowniejsze! Przesycone dobrocią świata, raju owoce najsmaczniejsze – idealna kurtyna lata.