Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

A przyjdzie taki czas

          A przyjdzie taki czas, że nie będzie ci się już chciało. Nie będzie ci się chciało nigdzie jechać, wyciągnąć roweru z piwnicy, by wybrać się na przejażdżkę, spotkać się z kolegami, by popieprzyć głupoty, wejść do sklepu, żeby coś kupić. Coś niepotrzebnego. Upitrasić coś smacznego do jedzenia, poczytać coś - niekoniecznie ambitnego, obejrzeć czegokolwiek w telewizji, nabazgrać coś na kartce papieru, lub wyklepać na klawiaturze. Przyjdzie? W związku z powyższym, co z tym czasem teraz: doceniać, nie doceniać, szanować, trwonić, marnować, roztrwonić, cenić, ignorować, szastać, tracić, lekcewaŻYĆ?  

Mania kucharzowania

  Mieczysław Łuksza                                                           Postanowiłem napisać wiersz. No, bo to... takie romantyczne. Lecz raczej w stylu a la l`aberge , Niźli te tkliwe, romantyczne.   Co to za serce, jak imadło Ściskają w ckliwym uniesieniu. Ja na swój warsztat biorę jadło, Więc będzie wiersz to o jedzeniu.     Lecz raczej – nie konsumowaniu, Co by żarłoków radowało, Tylko o jego przyrządzaniu - To dziś mnie zaintrygowało.   Rzec chcę o pewnym dziwnym trendzie, Ba, powiem nawet – fenomenie! Choć wielu pewnie dziwić będzie: O co to całe poruszenie?   Przebrała się skromności miarka?                                                          Może to popularność łechce? Że każdy: szkutnik, czy malarka           Książkę kucharską też wydać chce.   Jak zostać Ćwierczakiewiczową, Lub męskim jej odpowiednikiem Serwując gicz, pomidorową, Żonglując melbą i chłodnikiem.   Ważne, by książka była gruba. W ty