Sprzeczność pozoran
Mowa źródłem nieporozumień –
tak stwierdził przyjaciel – lis (czy pies).
Czegoś tu chyba nie rozumiem;
wszak wszyscy wiedzą, że srebrem jest.
Znowu paradoks do rozkminy –
a ja to lubię, Ty o tym wiesz.
Więc może się zastanowimy –
może ta sprzeczność pozorna jest?
Mowa – gadanie, czy rozmowa?
Mnie raczej z trawą się kojarzy,
lecz można tak i można owak;
można tokować, albo gwarzyć.
Z gadania – nic konstruktywnego,
niejeden o tym się przekonał.
Rozmowa – całkiem co innego,
lecz – umiejętnie prowadzona.
Nie musisz mówić tego, co wiesz,
bo może to być źródło owo,
lecz warto wiedzieć, co mówić chcesz
by zabrzęczało kolorowo.
Komentarze
Prześlij komentarz