Napisz, proszę...

 

Napisz proszę taki wiersz, no wiesz,

żeby w nim była sama prawda.

Wiem, że od dawna zrobić to chcesz;

żeby odmienił nawet… diabła.

 

Żeby za serce mocno chwycił,

tak, żeby tchu zabrakło w piersi.

Proroctwem żeby był, wyrocznią –

dziś nikt nie pisze takich wierszy…

 

By krew potrafił w żyłach zmrozić

a w gardle bryłę lodu, gorzką.

By prawdą smagać mógł, batożyć,

by solą w oku był i troską.

 

By każdy, kto ten wiersz przeczyta,

już nie był tym, kim był dotychczas.

O to Cię błagam – ja łachmyta –

napisz to, proszę Cię, Mieczysław…

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Łapu-capu

,,Tu każdy kwiatek"

Panie Stachura