Wybierał się

 

Ten wiersz ma nie być jak siekiera?

A czemu, co masz do siekiery?

W chmurach się wolisz poniewierać,

nie w smak furmańskie Ci maniery?

 

Jeśli Eos różanopalca –

to ta, co ,,wrota dnia” otwiera.

Nie boska chłoporobotnica;

ni to boginka, ni hetera.

 

Tobie tylko anielskie pienia

za godne rymy mogą służyć.

Ty, bez chwili zastanowienia

w nich tylko mógłbyś się zanurzyć.

 

Boską poezją odurzony

sam lśniłbyś niczym w glorii chwały:

koneser słowa. Namaszczony.

Jego wysokość - Polak mały!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Łapu-capu

,,Tu każdy kwiatek"

Panie Stachura